Firma Bez Długów
Specjalizujemy się w procedurze sprzedaży spółek, co może stanowić optymalne rozwiązanie dla Ciebie i Twojego biznesu
Kontakt z nami
Zapraszamy do kontaktu z naszym Biurem Obsługi Klienta od poniedziałku do piątku 08:00 – 16:00.
Forward rate agreement (FRA) to jeden z instrumentów pochodnych szeroko wykorzystywanych w zakresie zarządzania ryzykiem stóp procentowych. Szczególnie istotne znaczenie mają one dla podmiotów poszukujących stabilności w kosztach finansowania lub pragnących zabezpieczyć się przed niekorzystnymi zmianami oprocentowania kredytów bądź lokat w przyszłości. W niniejszym rozdziale przybliżymy podstawy prawne i ekonomiczne funkcjonowania FRA, zarysujemy ich kluczowe właściwości kontraktowe, omówimy zastosowanie w praktyce gospodarczej, a także odniesiemy się do sytuacji, w której przedsiębiorstwo o wysokim poziomie zadłużenia może – w obliczu wahań rynkowych – rozważać różnorodne sposoby na stabilizację swoich kosztów finansowych, włącznie z refleksją, jak pozbyć się zadłużonej spółki w skrajnych okolicznościach restrukturyzacyjnych.
Forward rate agreement (FRA) to umowa zawierana pomiędzy dwiema stronami (zwykle instytucjami finansowymi lub przedsiębiorstwem i bankiem) w celu ustalenia z góry wysokości stopy procentowej, która będzie obowiązywać dla określonej kwoty kapitału w konkretnym przedziale czasowym w przyszłości. FRA nie jest instrumentem polegającym na realnym przekazaniu kapitału – stanowi natomiast pochodny kontrakt rozliczany na zasadzie kompensaty różnic w stopach procentowych.
W Polsce FRA są oferowane głównie przez banki lub domy maklerskie – zwykle w oparciu o ogólne przepisy Kodeksu cywilnego, MiFID II (w kontekście usług inwestycyjnych) oraz wewnętrzne regulaminy bankowe. Jako instrument pochodny, FRA podlegają regulacjom mającym na celu ochronę uczestników rynku i zapobieganie nieuczciwym praktykom. Na poziomie unijnym i międzynarodowym kluczowe znaczenie mają zasady publikowane przez International Swaps and Derivatives Association (ISDA).
Przedmiotem FRA jest ustalenie, że w określonym momencie – np. za 3, 6 czy 9 miesięcy – jedna strona będzie płacić drugiej różnicę wynikającą z odchylenia stopy procentowej ustalonej w umowie od rzeczywistej stopy rynkowej (np. WIBOR, EURIBOR) w odniesieniu do ustalonej kwoty nominalnej. Dzięki temu strona pragnąca zabezpieczyć się przed wzrostem kosztu kredytu może „zamrozić” stopę procentową, a jej kontrpartner przyjmuje ryzyko wahań rynkowych w zamian za potencjalne korzyści wynikające z odwrotnego kierunku zmian stopy.
W odróżnieniu od kredytu czy depozytu, FRA nie prowadzi do faktycznego przepływu kapitału w wysokości nominalnej. Strony rozliczają tylko różnicę odsetkową. Przykładowo, jeżeli w kontrakcie ustalono na 6-miesięczny okres stopę 5%, a faktyczna stopa na rynku na ten sam okres (w momencie rozliczenia) wyniesie 6%, strona sprzedająca FRA (obiecująca pokryć ryzyko wzrostu) jest zobowiązana do zapłaty drugiej stronie różnicy odsetkowej liczonej od nominalnej wartości umowy.
FRA jest zawierana w celu hedgingu (zabezpieczenia się) przed ryzykiem zmiany stóp procentowych. Umożliwia to:
W praktyce rynkowej wyróżnia się kontrakty FRA, gdzie podstawą kalkulacji jest:
Typowa umowa FRA określa:
W bardziej złożonych kontraktach FRA mogą pojawić się klauzule w rodzaju:
Chociaż FRA służy do zabezpieczenia przed zmianą stóp procentowych, obie strony ponoszą ryzyko wynikające z tego, że rzeczywisty kierunek zmian stawek rynkowych może być odmienny od oczekiwań.
Wielokrotnie banki żądają zabezpieczeń, zwłaszcza gdy kontrahent jest przedsiębiorstwem o ograniczonej wiarygodności kredytowej. Może to przybrać formę depozytu wstępnego (tzw. margin), gwarancji bankowej czy poręczenia od podmiotu trzeciego. Na rynkach światowych standardem jest zawieranie umowy ISDA, określającej procedury wyceny i rozliczeń instrumentów pochodnych.
Zgodnie z zasadami rachunkowości, FRA jako instrument pochodny bywa ujmowany w bilansie przedsiębiorstwa w wartości godziwej, a zmiany wyceny mogą przechodzić przez wynik finansowy lub kapitał z aktualizacji, w zależności od tego, czy spełniono kryteria rachunkowości zabezpieczeń (hedge accounting).
Podmioty zmagające się z wysokim zadłużeniem często są wrażliwe na wahania stóp procentowych – wzrost oprocentowania kredytów może gwałtownie zwiększyć koszty obsługi zobowiązań, pogarszając płynność i prowadząc do eskalacji problemów. FRA pozwala w pewnym sensie „zamrozić” koszt odsetkowy na przewidywalnym poziomie, co ułatwia planowanie przepływów pieniężnych i negocjacje z wierzycielami.
Choć FRA nie rozwiązuje wprost problemu nadmiernego zadłużenia, może stanowić jeden z elementów strategii naprawczej. W skrajnych sytuacjach rozważanie, jak pozbyć się zadłużonej spółki w sposób zgodny z prawem (np. sprzedaż udziałów inwestorowi, upadłość układowa czy likwidacja), może iść w parze z decyzjami o zamknięciu lub rozliczeniu zawartych kontraktów FRA. Wówczas kluczowe będzie ustalenie, czy transakcje te przynoszą zysk, czy stratę, i w jaki sposób rozliczyć je w kontekście likwidacji bądź restrukturyzacji.
Banki mogą wymagać od dłużnika zawarcia FRA jako formy zabezpieczenia płynności, zwłaszcza przy kredytach o zmiennym oprocentowaniu. Wówczas spółka, chcąc prolongować termin spłaty lub zmniejszyć marżę, może zobowiązać się do utrzymywania FRA przez określony czas. Taka polityka zmniejsza ryzyko dla banku, bo ogranicza wpływ wahań rynkowych na obsługę kredytu.
„SunBuild” to spółka deweloperska finansująca projekty mieszkaniowe głównie przy użyciu kredytów bankowych o oprocentowaniu zmiennym (bazującym na WIBOR). Ze względu na rosnące w ostatnich miesiącach stopy procentowe, koszty obsługi długów wzrosły, co zagraża zyskowności projektów i płynności finansowej.
Zarząd „SunBuild” decyduje się na podpisanie FRA z bankiem B, dotyczącego nominalnej kwoty 20 mln zł, z terminem rozpoczęcia za 6 miesięcy i okresem trwania 1 roku. W umowie ustalono stopę FRA na poziomie 5%. Jeśli w momencie fixingu WIBOR 12M przekroczy 5%, spółka otrzyma wyrównanie od banku.
Po upływie 6 miesięcy stopy wzrosły do 5,5%. „SunBuild” zapłaci co prawda podwyższone odsetki w umowie kredytowej, ale z FRA dostanie kompensatę, która w praktyce obniży realny koszt kapitału z powrotem do ok. 5%. W efekcie spółka uniknęła drastycznego skoku wydatków na obsługę zadłużenia w krytycznym momencie realizacji projektów deweloperskich.
Rozliczenie zysków/strat z FRA może podlegać opodatkowaniu jako przychody/koszty związane z działalnością gospodarczą. Trzeba jednak pamiętać o prawidłowym ujęciu w ewidencjach księgowych i ewentualnym potwierdzeniu charakteru zabezpieczeniowego (hedge) w razie chęci stosowania specjalnych zasad.
Zgodnie z Międzynarodowymi Standardami Sprawozdawczości Finansowej (np. MSSF 9) kontrakt FRA traktuje się jako instrument pochodny wyceniany w wartości godziwej przez wynik finansowy, o ile nie spełnia on warunków rachunkowości zabezpieczeń (hedge accounting). W przypadku polskich Krajowych Standardów Rachunkowości stosuje się zbliżone podejście, jednak praktyka może wymagać konsultacji z biegłym rewidentem, by prawidłowo ujmować zmiany wyceny w sprawozdaniach.
Zawarcie FRA, choć z założenia nieskomplikowane, wymaga zrozumienia mechanizmów rynkowych oraz ryzyka. Dużą wagę przykłada się do negocjacji stawki, terminu fixingu czy ewentualnych klauzul przedterminowego zakończenia. Dlatego przedsiębiorstwa często korzystają z doradców finansowych, prawniczych i brokerów specjalizujących się w instrumentach pochodnych.
W razie niejasności, np. co do sposobu naliczania stawki referencyjnej lub terminu płatności różnicy odsetkowej, umowa FRA może przewidywać arbitraż albo sąd powszechny. Z reguły spory rozwiązuje się w oparciu o standardy rynkowe (jak ISDA Definitions) i orzecznictwo branżowe. Dlatego tak istotne jest jednoznaczne sformułowanie wszystkich warunków w kontrakcie.
Forward rate agreement (FRA) stanowi jedno z podstawowych narzędzi zabezpieczających przed wahaniami stóp procentowych, będąc jednocześnie prostszym w konstrukcji niż skomplikowane swapy czy opcje stóp procentowych. Jego kluczowa rola polega na umożliwieniu stronom „zablokowania” określonej stawki procentowej na przyszłość, przez co jeden podmiot chroni się przed wzrostem kosztów finansowania, a drugi liczy na czerpanie korzyści w razie spadku rynkowych stóp procentowych.
Z punktu widzenia przedsiębiorstw, zwłaszcza tych obarczonych znacznymi zobowiązaniami, FRA może stanowić istotny element strategii zarządzania ryzykiem stóp procentowych, wpisując się równocześnie w szerszy plan restrukturyzacji finansowej. Nie jest to jednak złoty środek na nadmierne długi ani nie odpowiada wprost na pytanie, jak pozbyć się zadłużonej spółki – lecz właściwe zastosowanie FRA może ustabilizować koszty obsługi kredytów, co z kolei ułatwia negocjacje z wierzycielami czy inwestorami. Z drugiej strony, zawarcie umowy FRA i błędne prognozowanie rynku może pogłębić kłopoty, jeśli stopy ukształtują się w kierunku odwrotnym do oczekiwań.
Warto więc pamiętać, że w dynamicznie zmieniających się warunkach rynkowych FRA to narzędzie przydatne dla świadomego i ostrożnego zarządu, pragnącego uniknąć poważnych wahań kosztów finansowych. Poprawne skonstruowanie umowy, przeanalizowanie rynkowych tendencji oraz właściwe wkomponowanie FRA w ogólną strategię finansową stanowią warunki sukcesu – podobnie jak przy każdej innej formie hedgingu czy transakcjach na instrumentach pochodnych.
Specjalizujemy się w procedurze sprzedaży spółek, co może stanowić optymalne rozwiązanie dla Ciebie i Twojego biznesu
Zapraszamy do kontaktu z naszym Biurem Obsługi Klienta od poniedziałku do piątku 08:00 – 16:00.
© 2025 · Firma Bez Długów · Wszelkie prawa zastrzeżone.
Skorzystaj z darmowej konsultacji prawnej!